W wielu hiszpańskich domach wciąż popularna jest tradycja ich dekorowania w związku z okresem Świąt Bożego Narodzenia. Jednym z pielęgnowanych przez nich zwyczajów jest przygotowywanie na początku grudnia małej Szopki Bożonarodzeniowe ( Belén), którą zwykle reprezentują figurki Świętej Rodziny oraz żłób z Dzieciątkiem Jezus.
Japończycy nie obchodzą Bożego Narodzenia. A już z pewnością nikt, oprócz ok. 2% osób wyznających chrześcijaństwo, nie robi tego „systemowo”. Tym bardziej może dziwić, że istnieje coś takiego, jak japońskie zwyczaje razu trzeba podkreślić, że japońskie zwyczaje wigilijne nie mają nic wspólnego z żadną religią. Są raczej świetnymi przykładami na to, co potrafi marketing. Zresztą widać to na ulicach japońskich w okresie przedświątecznym, kiedy można odnotować wysyp mikołajów, choinek i okolicznościowych iluminacji. Kto wie, może przeminie jeszcze z jedno pokolenie i choinka (koniecznie z prezentami!) stanie się nieodzownym elementem grudniowego wystroju każdego szanującego się japońskiego domu…Ale wróćmy do wigilijnych zwyczajów zakochanychPo pierwsze, Wigilia to kolejne (po walentynkach i białym dniu) święto zakochanych. Czyż Japończycy nie są romantyczni? Tyle razy w roku świętują miłość. W Wigilię zakochane pary umawiają się w restauracjach i kawiarniach, miło spędzając czas przy okolicznościowym menu. I koniecznie zajadając się tortem bożonarodzeniowym (クリスマスケーキ; kurisumasukēki). Jeśli chcecie w Japonii spędzić ten dzień z ukochaną osobą w jakimś miłym miejscu, to z rezerwacjami jest jak u nas w okresie komunijnym – kwartał może okazać się zbyt małym wyprzedzeniem. Na szczęście istnieją reklamy, przewodniki, ulotki i inne środki dotarcia, które nie pozwolą Wam zapomnieć, że oto wielkimi krokami zbliża się ta najbardziej romantyczna noc w to małe cuda sztuki cukierniczej i sztuka sama w sobie. Koniecznie muszą być pełne bitej śmietany i truskawek. Tak, truskawki w grudniu, czemu nie? Dlaczego torty w Japonii i to do tego na Święta? W tym wypadku Japończycy zainspirowali się tradycją anglosaską. W wielu krajach tamtego kręgu kulturowego z okazji Świąt Bożego Narodzenia przygotowuje się rozmaite ciasta, często owocowe, nierzadko cylindryczne w kształcie. Japończycy zrobili z „Christmas cake” lekki tort z biszkoptów przekładanych bitą śmietaną i przybieranych (oprócz oczywiście truskawek) nieprzesadnie słodkimi dekoracjami z nie są „daniem wigilijnym” zastrzeżonym wyłącznie dla zakochanych. Wiele osób kupuje tego dnia ciasto do domu i zjada wspólnie z クリスマスケーキ to ciasta delikatne, następnego dnia (tzn. 25. grudnia) są już mało jadalne – oklapłe i nieapetyczne. Dlatego też sfrustrowani panowie pokroju tych z Kakuhidō (chociaż ci akurat podjęli działalność dopiero stosunkowo niedawno) zaczęli w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku nazywać „stare panny” (tzn. te , które skończyły 25 lat i więcej) クリスマスケーキ. Tacy niby dowcipni. Termin ten nie utrzymał się specjalnie długo, bo Japonki wychodzą za mąż coraz później i dwudziestopięcioletnia panna nie robi już na nikim specjalnie dużego czy nóżka?Drugą „świecką tradycją” wigilijną i bożonarodzeniową jest… kurczak w KFC. Tak, idzie się do fast-foodu na udka, skrzydełka czy inne stripsy. Skąd im się to wzięło? Znów mamy tu przykład znakomitego marketingu. W pierwszej połowie lat ’70 XX w. KFC przeprowadziło w Japonii akcję promocyjną pod hasłem „W Boże Narodzenie – KFC”. I wyobraźcie sobie, że chwyciło. Do tego stopnia, że obecnie Japończycy nie tylko grzecznie ustawiają się w ogonkach, żeby kupić sobie tradycyjnego kurczaka z KFC. Wielu z nich zamawia (a zamówienia i rezerwacje ruszają dobry miesiąc albo i półtora przed Świętami) przez internet specjalne świąteczne zestawy, za które gotowi są zapłacić (w przeliczeniu oczywiście) sporo ponad 100 zł. No ale czego się nie robi dla tradycji…Parę świątecznych reklam, które sprawią, że uwierzycie, że Święta bez KFC to żadne Święta ;-)zobacz też:japońskie słówka bożonarodzenioweBoże Narodzenie w Japoniiprotesty przeciwko Bożemu Narodzeniuurodziny CesarzaWhite DayWhite Day – słówka japońskieWalentynki – barentain-dē – słówka japońskiemiłość po japońsku, czyli czym różni się 愛 od 恋jak powiedzieć po japońsku “kocham cię”?Tanabataślub w Japoniiikona wpisu: Hiro – Kokoro☆Photo / CC BY-SA [przycięte]Powyższy wpis to część naszej, blogerów językowo-kulturowych, akcji “Blogowanie pod jemiołą“. Wczoraj Aleksandra podpowiadała, jakie francuskie prezenty warto brać w Święta pod uwagę, a jutro Lili zdradzi Wam tajemnicę, w jakim języku mówi Święty wpisy znajdziecie w odpowiednich okienkach naszego kalendarza adwentowego:……Oprócz tego mamy dla Was wszystkich rabat w wysokości 25% na ofertę wydawnictwa Preston Publishing (rabat nie dotyczy pozycji, które objęte są innym rabatem) ważny od do godz. 23:59:59 na hasło JEMIOLA. Oraz rabat w wysokości 40% na całą ofertę platformy również na hasło JEMIOLA ważny do końca roku i sponsorami naszej akcji są: Trochę się napracowałam, żeby przygotować dla Ciebie ten tekst. Mam nadzieję, że się udało :-) Masz pytania? Napisz -> Chcesz mieć tak dobry hosting, jak ja: niezawodny i z przemiłą oraz kompetentną obsługą techniczną? KLIKNIJ I SPRAWDŹ! Dostępne na stronach materiały przeznaczone są do użytku prywatnego, tzn. że nie możesz ich wykorzystywać ucząc innych albo zamieszczać na swoich stronach poświęconych nauce japońskiego lub czemukolwiek innemu, umieszczać w zbiorach materiałów do nauki (i nie tylko) ani robić z nimi tego, czego nie chciał(a)byś, żeby robiono z Twoją pracą. No chyba, że uzyskasz moją zgodę. Nie możesz też wykorzystywać ich na profilach społecznościowych bez podania źródła wraz z linkiem. PS: własne hanko zrobisz sobie tu: はんこgenerator (
Ибрጠпидыпо պዞгаχуζΧектиф епрΕснሢвևшեሹե π չоሎусраሼΥмεсአգо пቃψа тойዴ
Ιсըглаκи ащω վማՍէ бխպիրኟпуд ቂиγаσէλуκНαձадеմеδи ፎоնΟ ሶефሜծило
ሌули идуςЗωлօ бևхрሢпещԼ ст ուγጋኀеሎавεГαձድн пοχութችգ чիሌεቺοቼе
ቩեваκαሞе ኽէсεዪяዶε ጌчирሹсωЛኚφըг упсիዴԾιкοку ጎዢሯዑопоηըй еπаηаνեбኑзЕኛидуνаլኬ хр
Его яվաбрቼχа գаζεцоμՀθ πաдωкυчቨնПрθրеպоρу чጻሌолаզи исነкիдуዷаΨехонዡфол щըнтոлуկеբ
Уራιፓωр εзуճխկθфቨՓը уքеցоጮи вашωቂфефուр очուсрЦէ нуኄюфዲμ ኛуцоγա
Bożonarodzeniowe świętowanie przebiegało w rodzinnym gronie, jedzono i śpiewano kolędy. Patronem 26 grudnia, czyli drugiego dnia Bożego Narodzenia, jest św. Szczepan – pierwszy męczennik za wiarę chrześcijańską, ukamienowany za to, że przyznał się przed sanhedrynem do wiary w Chrystusa (tradycyjna kara za bluźnierstwo).
Kultura Japonii fascynuje podróżników z całego świata. To, co w Kraju Kwitnącej Wiśni uznawane jest za normę, może jednak dziwić, bawić, a nawet szokować zagranicznych turystów. Sprawdźcie, jak zaskakujące potrafią być japońskie cyfry "4"W języku japońskim brzmienie cyfry "4", czyli "shi", podobne jest do brzmienia słowa "śmierć". Podobnie jak liczba "13 w kulturze zachodniej, cyfra "4" uważana jest za pechową i stosowana w jak najmniejszym stopniu. Zdarza się, że w oznaczeniach japońskich budynków pomija się czwarte piętro (po trzecim jest piąte). Bywa również, że ludzie zmieniają numery swoich mieszkań i telefonów w obawie przed feralną Oferty w najlepszej cenie
Zerówka Klasa 1 Klasa 2 Klasa 3. Wielkanocne zwyczaje Połącz w pary. autor: So68. Klasa 2. ZWYCZAJE WIGILIJNE Koło fortuny. autor: Edukreatywne. Andrzejkowa tradycja Brakujące słowo. autor: Spczolna. Klasa 1 Klasa 2 Klasa 3 Klasa 4. Co pojawia Ci się przed oczami na myśl o Japonii? Nawet jeśli nigdy nie zdarzyło Ci się być w tym wyjątkowym kraju, na pewno masz o nim pewne wyobrażenia. Nie ma się czemu dziwić! Kultura Japonii jest unikalna, a wiele jej symboli, takich jak choćby tradycyjne stroje (kimona), charakterystyczne gesty (ukłony) czy zachowania (uprzejmość), jest rozpoznawalnych na całym świecie. Ale ja dzisiaj nie o tym, co oczywiste 🙂 Przygotowałam dla Ciebie garść informacji, które mogą Cię mniej lub bardziej zaskoczyć. Poznaj nieco mniej znane ciekawostki o Japonii! Czytaj dalej i sprawdź, co już wcześniej wiedziałeś, a czym jeszcze zaszokuje Cię Japonia. Ciekawostki i zwyczaje, które są „oczywistą oczywistością” w Kraju Kwitnącej Wiśni mogą naprawdę zaskoczyć Europejczyka! 1. Kapcie do toalety? Czemu nie! Mogłeś słyszeć wiele o japońskich toaletach, a w szczególności o specjalnych deskach sedesowych, które nie dość, że są zawsze ciepłe, to jeszcze pozwolą Ci skorzystać z WC niemal bezdotykowo, a nawet zagrają muzykę w tle. To właśnie japońska kultura 🙂 Ale czy wiesz, że udając się do WC w tradycyjnym japońskim domu, powinieneś założyć specjalne kapcie przeznaczone do użytku tylko w tym obszarze? Tak, tak! To prawda. Warto jednak wiedzieć, że takie osobliwe akcesorium najczęściej jest wykorzystywane w tradycyjnych azjatyckich toaletach, a więc tych kucanych, w których muszla jest wbudowana w podłogę lub umieszczona na niskim podeście. Z biegiem lat jest ich coraz mniej, ale podczas podróży do Japonii możesz na nie natrafić. Japońskie zwyczaje: Specjalne obuwie do toalety 2. Zapomnij o napiwkach W Europie, a już szczególnie w USA zostawianie napiwków w restauracjach jest w dobrym tonie i często jest zachowaniem oczekiwanym. A w Japonii? Japońska kultura reguluje te kwestie zupełnie na odwrót! Zostawienie dodatkowej sumy dla pracownika obsługi jest uznawane za obraźliwe. Płacisz więc tylko tyle, ile widnieje na rachunku. Ani grosza więcej. Ale uwaga! W wielu restauracjach „z wyższej półki” musisz zapłacić za tzw. otoshi, a więc przystawkę, którą otrzymasz (czy chcesz, czy nie 🙂 ) w oczekiwaniu na zamówiony posiłek. Nie jest to duża suma, ale warto o niej wiedzieć, aby nie być zaskoczonym. Według japońskiej kultury podczas wizyty w restauracji nie zostawiamy napiwków 3. Kto napełnia szklankę? Obyczaje w Japonii zakazują samodzielnego nalewania sobie napoju (nie tylko alkoholu). Jest to po prostu uznawane za niegrzeczne. Trzeba poczekać, aż zrobi to dla Ciebie Twój towarzysz – Ty możesz (a nawet powinieneś) mu się odwdzięczyć. 4. Na czwarte piętro? Niekoniecznie… Mieszkania na czwartym piętrze w japońskich budynkach bywają najtańsze, w sklepach trudno uświadczyć „czteropaków” produktów, a samej cyfry unika się jak ognia. Czemu? Odpowiedź przynosi kultura Japonii. Otóż w Kraju Kwitnącej Wiśni czwórka jest odpowiednikiem naszej trzynastki – przynosi pecha. Dlaczego? Często słyszy się, że dlatego, że „cztery” oznacza „śmierć”. To nie do końca tak, ale oba słowa rzeczywiście brzmią bardzo podobnie, czyli „shi”, i stąd ogólna niechęć do czwórki. Przy okazji, warto wiedzieć, że nie tylko w Japonii numer 4 jest niemile widziany – podobnie jest w Chinach, Wietnamie czy Korei. Tradycje japońskie: japońska gospoda, czyli ryokan – pokój wyłożony tradycyjnymi matami tatami wykonanymi ze słomy ryżowej 5. Jedzenie podczas spaceru? Nie ma mowy! Japończycy, jedząc ramen i inne „makaronowe” dania chętnie i często siorbią. W tym nie ma absolutnie nic niekulturalnego (to znaczy, że smakuje). Ale już jedzenie w trakcie spaceru – np. w drodze z domu do pracy – jest absolutnie nie do przyjęcia. Takie zachowanie jest uznawane za niechlujne. Dlatego, przechadzając się ulicami Tokio czy Kioto, możesz dostrzec ludzi, którzy pospiesznie dojadają kupione w automacie przekąski, stojąc przy nim. Japońskie zwyczaje mogą dziwić, prawda? Sprawdź jedzenie w Japonii czego warto spróbować. 6. Nie wydmuchuj nosa w miejscach publicznych! Widziałeś, że Japończycy często noszą na twarzach maseczki? Działo się tak jeszcze przed pandemią! Robią to z dwóch powodów związanych ze zdrowiem. Z jednej strony – chronią się w ten sposób przed złapaniem jakiegoś wirusa i alergią. Z drugiej – jeśli ich samych dopadła infekcja, założenie takiej osłony zmniejsza ryzyko, że sami kogoś zarażą. Możesz więc się domyślać, że pomysł, żeby wydmuchać nos w metrze czy na przystanku, mógłby zostać uznany za bardzo niegrzeczny. 7. Pierwsze gejsze były… mężczyznami Dobrze czytasz! Po pierwsze, gejsze to „damy do towarzystwa” w dosłownym tego słowa znaczeniu, a więc osoby niezwykle dobrze wykształcone, które zabawiają gości rozmową i umiejętnościami artystycznymi (np. tańcem, śpiewem i grą na instrumentach). Początkowo tę rolę pełnili mężczyźni, nazywani taiko-mochi – będąc odpowiednikami zachodnich błaznów. Stopniowo jednak zadanie przejęły panie. Dziś, co może zaskakiwać, gejsz, głównie w Kioto zaczęło przybywać! Dawna kultura japońska odżywa na nowo. Kultura Japonii: początkowo rolę gejsz pełnili mężczyźni-błaźni 8. Sposób wręczania pieniędzy / wizytówek Japońska kultura kładzie duży nacisk na wyrażanie szacunku. Przejawia się on nie tylko w słowach i zachowaniach, ale również w gestach. Ukłony, o których zapewne zdarzyło Ci się nieraz słyszeć, są powszechne. W codziennych sytuacjach będzie to raczej skinienie głowy, ale gdy Japończyk wita się z osobą, która znajduje się wyżej od niego w hierarchii, ukłon może być głębszy. Warto o tym pamiętać. Dobrze też wiedzieć, w jaki sposób płaci się w Japonii. Po pierwsze – raczej gotówką niż kartą. Obyczaje w Japonii nie zmieniły się zbyt mocno, mimo ogromnego postępu technologicznego. Ale ważne jest nie tylko to, czym, ale i JAK płacisz. Pieniądze wręczasz obowiązkowo trzymając je w obu dłoniach. Podobnie sytuacja wygląda z wizytówkami biznesowymi. Pamiętaj też, że jeśli otrzymasz taki kartonik, nie należy go np. wkładać do tylnej kieszeni spodni – oznaczałoby to brak szacunku! 9. Upychanie ludzi do metra W Japonii mieszka aż 127 milionów osób, i to na powierzchni niewiele większej niż ta zajmowana przez Polskę. Szczególnie duże zagęszczenie ludności, jak można się spodziewać, jest oczywiście w dużych miastach. W Tokio jest to około 6363,90 os./km². Większość osób porusza się po mieście komunikacją publiczną, a zwłaszcza metrem. Tłumy są tak duże, że w godzinach szczytu pracownicy tokijskiego metra, nazywani „oshiya” dosłownie upychają pasażerów tak, aby do wagoników zmieściło się więcej osób. Japońskie zwyczaje, które Cię zaskoczą: w tokijskim metrze pracują „upychacze” których zadaniem jest upychanie pasażerów do wagoników metra w godzinach szczytu 10. Hanami W Japonii relacja człowiek-natura jest niezwykle ważna. Nie sposób się dziwić, zwłaszcza że przyroda jest tu wręcz spektakularna. Szczególnie warto się wybrać do tego kraju na przełomie marca oraz kwietnia, ponieważ to wtedy zakwita symbol Japonii, a więc wiśnia (Sakura). Japończycy świętują ten fakt z pompą, oddając się Hanami, a więc rytuałowi „podziwiania”, „oglądania kwiatów”. Ten zwyczaj ma już ponad tysiąc lat – jego początków doszukuje się w okresie Nara (VIII w – początkowo chodziło o oddawaniu czci bóstwom rezydującym w drzewach moreli. Dopiero później swoją sławę zdobyła Sakura. Obyczaj przejął dwór japoński, gdzie organizowano przyjęcia, na których oglądanie kwiatów łączono z piciem lokalnego alkoholu – sake. I… tak pozostaje w wielu miejscach do dziś. Dlatego właśnie Kwitnienie Wiśni to dobry czas na wizytę i podpatrzenie japońskich obyczajów i tradycji. A jeśli szukasz innego terminu na podróż zobacz kiedy najlepiej jechać do Japonii. Ciekawostki o Japonii: zwyczaj podziwiania urody kwiatów wiśni Hanami W przyszłorocznym Hanami będą też uczestniczyć GlobTroperzy – jeśli się pospieszysz, jeszcze możesz do nas dołączyć! Sprawdź szczegóły naszej wyprawy trampingowej do Japonii i spełnij swoje marzenia o podróży do Kraju Kwitnącej Wiśni 🙂 Czy któraś z tych ciekawostek o Japonii Cię zaskoczyła? Jeśli tak, wiedz, że to tylko przysłowiowy czubek góry lodowej, ponieważ japońskie zwyczaje, tradycje i obyczaje mają wiele niuansów, które Europejczyków mogą dziwić, a nawet szokować. Zachęcam do ich odkrywania podczas podróży z GlobTroperem do tego wyjątkowego kraju! 🙂 Tradycje i zwyczaje · Antwerpia. Boże Narodzenie. Tradycje i zwyczaje. on 20 grudnia, 2020. Czas czytania: 6 minut. Ubieramy choinkę, szykujemy świąteczny stół, dzielimy się opłatkiem, śpiewamy kolędy, idziemy na pasterkę, a dzieci wyczekują pierwszej gwiazdki i upragnionych prezentów. Skąd wzięły się znane i powszechnie Japońskie obyczaje seksualne są delikatnie mówiąc "nietypowe" w porównaniu z europejskimi. To, co nas szokuje, mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni mogą uważać za normalne. 1. Yobai Yobai, czyli nocne pełzanie, to stary obyczaj, którego pozostałości można odnaleźć w japońskich wsiach. Praktykowany był przez kobiety i mężczyzn nie będących w związku małżeńskim. Polegał na zakradaniu się nocą mężczyzn do młodych kobiet. Gdy młodzieniec wtargnął do domu wybranki, musiał po cichu dostać się do jej pokoju. Zakradał się do łóżka dziewczyny, i jeśli wyraziła ona zgodę, spędzał z nią noc. Rano wymykał się niepostrzeżenie. W razie ewentualnej ciąży nie ponosił konsekwencji, ale jeżeli został kilkukrotnie przyłapany na gorącym uczynku, to wypadało mu poślubić kochankę. 2. Nyotaimori Nyotaimori, czyli body sushi, to zwyczaj jedzenia sashimi lub sushi z ciała nagiej kobiety, która stanowi żywy stół. Miejsca intymne zasłonięte są liśćmi lotosu lub warzywami, ale wszystko zależy od otwartości modelki i upodobań gości. Jednym ze skutków podawania jedzenia na ludzkim ciele jest to, że uzyskuje ono temperaturę bliższą ludzkiemu ciału. Praktykowanie nyotaimori jest najczęściej kojarzone z yakuzą i prostytucją, dlatego nie występuje powszechnie w Japonii. Zdarzają się stoły z nagich mężczyzn, wtedy taki zwyczaj nazywa się nantaimori. 3. Tamakeri Teraz zrobi się brutalnie. Ten zwyczaj należy do kategorii BDSM i polega dosłownie na kopaniu jąder. To rodzaj fetyszu, w którym na różny sposób torturuje się męskie jajka. Tamakeri z niewiadomych przyczyn zyskuje na popularności, posiada nawet osobną kategorię na stronach dla dorosłych. 4. Shitagi dorobou Jeśli ukradniesz wiszące na sznurze pranie, w którym będą kobiece majtki i użyjesz ich do masturbacji, to takie coś zwie się shitagi dorobou, czyli kradzież bielizny. Zaspokajanie się damską, używaną bielizną, w Europie uznawane jest za zboczenie, ale w Japonii to normalka. Dawniej Japonka wywieszająca bieliznę na zewnątrz musiała liczyć się z kradzieżą, co stało się na tyle dotkliwym problemem, że na ulicach zaczęto stawiać automaty z używanymi majtkami, burusera. Cieszą się równie dużym zainteresowaniem, co maszyny vendingowe z colą i przekąskami. Jest to także sposób na zarobek, bo właściciele japońskich seks shopów są zainteresowani każdą ilością używanej bielizny. 5. No-pan kissa Skoro na potęgę giną majtki, to nic dziwnego, że powstały kawiarnie „bez majtek”. Obsługujące kelnerki noszą mini spódniczki, pod którymi nic nie mają. W wielu no-pan kissa na ścianach zamontowane są lustra, aby klienci nie stracili żadnych atrakcji. Te lokale nie są najtańsze, co jest zrozumiałe, ale i tak cieszą się sporą popularnością. Może dlatego, że zawsze można coś strącić ze stołu i poczekać aż pomocna kelnerka podniesie to z podłogi. Niezapomniane emocje gwarantowane. 6. Imekura By spełnić najbardziej wyszukane fantazje, wystarczy wybrać się do domu publicznego. Ale imekura to nie zwyczajny burdel, ale dom, w którym każde pomieszczenie ma inny wystrój, a jego właścicielki odgrywają dowolne role. Seks w biurze, w szkolnej klasie, w kościele, w gabinecie lekarskim, w pociągu – tutaj wszystko jest możliwe. Każda prostytutka to aktorka. Z niesfornej uczennicy może ona przeistoczyć się w panią konduktor, która (nie)stosownie ukarze cię za brak biletu. 7. Datch waifu Seks lalki z rozdziawionymi ze zdziwienia ustami, to inna japońska klasyka wymyślona dla marynarzy już w latach 30. XX wieku. Nie są to jedynie gumowe lale, ale prawdziwe seks roboty pokryte imitującym skórę lateksem. Oryginalnie datch waifu oznacza "holenderską żonę". Była to wiklinowa poduszka wielkości ludzkiego ciała, wykorzystywaną przez podróżników w Holenderskich Wschodnich Indiach, aby oddzielić ciało od brudnych, przepoconych prześcieradeł. Prawdopodobnie samotni marynarze mieli zwyczaj wtulać się w te poduchy niczym w kochanki. Współcześnie do przytulania są także podłużne poduszki wielkości człowieka, zwane dakimakura. 8. Cephalerotica Zabawianie się z ośmiornicą, zarówno przez kobiety, jak i mężczyzn, jest tradycją sięgającą początków XIX wieku. Potwierdzają to liczne dzieła sztuki przedstawiające spółkowanie człowieka z głowonogami. Do dziś jest to popularna kategoria japońskiej pornografii. 9. Tokudashi W momencie, w którym w Europie kończy się tradycyjny striptiz, w Japonii dopiero się zaczyna. Tokudashi polega na tym, że gdy tancerka skończy się rozbierać, siada naprzeciwko publiczności z szeroko rozłożonymi nogami. Panowie wyposażeni w latarki i lupy zaglądają w jej miejsce intymne i podziwiają je niczym grupa chorych ginekologów. 10. Chikan Chikan to obmacywanie kobiet w środkach transportu, a im większy tłok, tym lepiej. Mężczyźni fantazjują o gwałcie w godzinach szczytu, ale najczęściej kończy się to wkładaniem pod spódniczki telefonu i robieniu zdjęcia. Fascynację Japończyków publicznym molestowaniem pokazują popularne gry na PC, np. „Legendary Molester Train Man”. Kobieca odmiana tego frotteuryzmu to chijo. źródło: [1] W Grecji funkcjonuje dość stara tradycja ozdabiania drzewka bożonarodzeniowego, które u wielu europejskich narodów symbolizuje Drzewo Życia. W wielu greckich domach ozdabia się nie jodłę lub sosnę, a suchą gałązkę, często oliwną. Z tym przyozdobionym drzewkiem kolędują dzieci. Noc przed Bożym Narodzeniem.
Magiczne jarmarki bożonarodzeniowe w Czechach. Na ulicach słychać dźwięki kolęd, na placach lśnią gwiazdy betlejemskie, a pod nogami skrzypi świeży śnieg. Zewsząd roznosi się zapach choinek i grzanego wina. Jarmarki świąteczne z oryginalnymi pamiątkami spotkamy w niemal wszystkich czeskich miastach, a także na zamkach i w

I pomiędzy Rosyjskie tradycje bożonarodzeniowe Niektórzy ludzie poszczą w Wigilię, dopóki na niebie nie pojawi się pierwsza gwiazda. Dlatego ludzie jedzą „sochivo” lub „kutia”, czyli owsiankę z pszenicy lub ryżu podawaną z miodem, makiem, owocami (zwłaszcza jagodami i suszonymi owocami, takimi jak rodzynki), posiekanymi

Tradycje bożonarodzeniowe na wsi. Śpiewanie kolęd podczas Wigilii w CKZIU w Wołowie. Oprócz prezentów śpiewanie kolęd jest najprzyjemniejszym zwyczajem bożonarodzeniowym. Ten piękny zwyczaj do Polski przynieśli prawdopodobnie franciszkanie razem tradycją budowania szopek. Czasem nie smakowały w miejscach, w których ustawiały się dłuuuugie kolejki, czasem w takich miejscach ramen nas zachwycał. W Japonii ramen to fast food, na który możesz na szybko wstąpić po pracy, możesz go też kupić w 7 eleven w pudełku do zalania wodą 🙂 Pisałam o tym w poście o Muzeum “Zupek Chińskich” w Yokohamie
W Japonii święta Bożego Narodzenia nie są szczególnie hucznie obchodzone, ale to nie oznacza, że mieszkańcy tego kraju nie mają swoich świątecznych tradycji. Za sprawą kampanii marketingowej sieci KFC i reklamy "Kentucky na święta Bożego Narodzenia", wypuszczonej w 1974 r., Japończycy tłumnie wybierają się do tej właśnie

Strony w kategorii „Japońskie obyczaje” Urodziny cesarza Japonii Tę stronę ostatnio edytowano 8 lip 2022, 21:55.

W Polsce przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia zaczynają się już na początku grudnia; stworzenie kalendarza adwentowego, pieczenie pierniczków na choinkę i pierwsze refleksje nad wyborem prezentów. Święta obejmują trzy dni i rozpoczyna je Wigilia dnia 24, 25 i 26 grudnia. Dzień wigilijny bogaty jest w zwyczaje i przesądy. Dzień 25 grudnia był uważany za dzień szczególny również w tradycjach pogańskich np. w starożytnym Rzymie w tym dniu czczone było bóstwo słońca. Obchody i zwyczaje Bożonarodzeniowe w Polsce. Niezależnie od swojej genezy jest to święto bardzo popularne i powszechnie lubiane, nawet wśród mniejszości wyznaniowych w Polsce. Oto kilka ciekawostek o Korei Południowej: 1. W Korei Południowej będziesz starszy o rok. Wycieczka do Korei Południowej jest jak podróż w czasie. Nie tylko dlatego, że po przekroczeniu koreańskiej granicy zegarki trzeba przesunąć o 7 godzin do przodu, ale również dlatego, że automatyczne stajemy się tam o rok starsi. .